Comiesięczne adoracja przed Najświętszym Sakramentem organizowana przez diakonię modlitwy w styczniu miała formę weekendowej randki małżeńskiej. W dniach 14-15 stycznia 2017 roku w naszym domu rekolekcyjnym w Rościnnie zbliżało się do siebie w tańcu i różańcu 20 małżeństw, nie tylko z Ruchu Światło-Życie.
Spotkanie rozpoczęło się konferencją wygłoszoną przez ks. Wojciecha Orzechowskiego na temat modlitwy małżeńskiej. Kapłan uświadomił nam, że najpierw usłyszeliśmy siebie (w rozmowie u znajomych lub w i innych przypadkach i okolicznościach), potem spotkaliśmy się (randka), następnie zakochaliśmy się w sobie, aby na końcu ogłosić, że pozostajemy z sobą na zawsze. W sakramencie małżeństwa Jezus Chrystus oddaje chwałę swojemu Ojcu, a podczas modlitwy małżeńskiej małżonkowie, czerpiąc z modlitwy Chrystusa, „odbijają” ją do Ojca. Małżeństwo jest najmniejszą, ale najpiękniejszą wspólnotą, którą kocha i utrzymuje Jezus Chrystus. Duch Święty pozwala nam tak kochać, jak kocha nas Bóg. Małżeństwo to ciągłe zapraszanie Chrystusa do naszej „wspólnoty”. Ksiądz podkreślił, jak ważna, poza modlitwą małżeńską, jest modlitwa rodziców z dziećmi, a szczególnie klęczący na modlitwie z dziećmi ojciec.
Po konferencji i pokrzepieniu się smacznym obiadem małżonkowie udali się na „randkę małżeńską”. Był to czas przeznaczony dla nas na osobiste wyznania, dialog małżeński, a także na wspólne udzielenie odpowiedzi na postawione pytania: pierwsze spotkanie, pierwsza randka, najlepsze wakacje, największa niespodzianka, najmilszy wieczór, najzabawniejsza chwila. Wspominając różne chwile, przeanalizowaliśmy nasze małżeństwo od samego początku naszej znajomości (od usłyszenia siebie).
Po tej „randce” nastąpiła adoracja. Rozważanie fragmentu „Pieśni nad Pieśniami” zakończyło się indywidualnym błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem. Część modlitewno-randkową zwieńczyła Msza Święta.
Po czasie modlitwy całej wspólnoty i małżonków przyszedł czas na radość ze wspólnego pobytu i zabawa karnawałowa. Tańcom, śmiechom i radości nie było końca. Wspaniale wszyscy się bawili. Podczas balu szereg osób zdradziło swoje umiejętności do satyry, kabały i zdolności artystyczne.
Nasza randka małżeńska zakończyła się Mszą Świętą niedzielną ze wspólnotą parafialną i wspólnym śniadaniem. Na pożegnanie otrzymaliśmy hasło – fragment z Pisma Świętego jako indywidualne przesłanie dla każdego z nas na Nowy Rok 2017.
Hanna i Grzegorz Lekan
Tradycyjnie spontanicznie zapisaliśmy się na zabawę połączoną z adoracją „Zbliżyć się do siebie w tańcu i różańcu”, a im bliższy był jej termin. tym mieliśmy więcej wątpliwości, czy jechać, a może zrezygnować. Oczywiście wyjechaliśmy nie o tej porze co trzeba i byliśmy pewni, że na konferencję nie zdążymy. Duch Święty jednak zaplanował, że mamy na konferencji być i tak opóźniał działania innych, że dotarliśmy na jej początek. Bardzo dobrze, że tak się stało, ponieważ tematyka dotycząca modlitwy, jej znaczenia w naszym codziennym życiu przedstawiona w bardzo przystępnej formie przez ks. Wojtka Orzechowskiego była warta wysłuchania.
Bardzo miłym zaskoczeniem była forma randki małżeńskiej. Przygotowane przez diakonię książeczki ze zdjęciem pary na okładce oraz zawarte tam poszczególne pytania były dla nas wspaniałą podróżą do przeszłości, która przynajmniej nas, wprawiła w radosny i melancholijny nastrój. Podobne wrażenie zrobiła na nas adoracja przed Najświętszym Sakramentem. Nastój stworzony w kaplicy przez diakonię modlitwy, rozważania i oprawa muzyczna, a także indywidualne błogosławieństwo każdej pary wyciskało łzy z oczu.No i po takim duchowym przygotowaniu przyszedł czas na coś dla ciał, czyli zabawę.
Podsumowując, spędziliśmy w Rościnnie miłe chwile. Dziękujemy Diakonii Modlitwy za tak wspaniałe przygotowanie. Włożyli mnóstwo pracy i serca w zorganizowanie randki małżeńskiej połączonej z modlitwą i zabawą. Jeszcze raz gorące podziękowania i czekamy na kolejne niespodzianki przy okazji następnej takiej zabawy.
Jola i Darek Kończalscy